…oto są. Długo wyczekiwane, nawet zbyt długo jak na naszą cierpliwość i odporność psychiczną. Nasze kolejne Zakamarkowe maluszki.
Ida, zajmująca od lat mocne miejsce w czołówce matek roku, co to nie dośpi, nie doje, odpuści spotkanie z kumpelami z roku czy z liceum, bo dzieci. Za to nie mająca w sobie nic z gwiazdy, na którą mają świecić światła z tej i dalszych galaktyk tym razem postanowiła nas trochę przetrzymać, skupić na sobie naszą uwagę (jakby było zbyt mało tematów i okoliczności zajmujących od miesięcy naszą uwagę i emocje) i urodzić po gwiazdorsku. To znaczy nawet nie to, że oczekiwała muślinów, kwiatów i masowania plecków. Po prostu nie mogła się zdecydować, czy to już, czy może za chwile. I tak kilka dni z rzędu. Tak prawdę mówiąc nie jesteśmy do końca pewni, czy to faktycznie ona nie mogła się zdecydować, czy to my…hmmm…nie dość uważni byliśmy i dobrze zapamiętaliśmy, kiedy „momenty były” 
Maluszki pojawiły się 23.08.2020, cała akcja była dość szybka i sprawna jak tankowanie Kubicy na pitstopie a i myśmy zachowali zimną krew, choć upał tego dnia był solidny. Tym razem Ida obdarzyła nas przystojniakami, żadnej dziewuszki.
Panie i Panowie oraz Panie Koteczki, (kocurki też mogą, ale wyłącznie te po tabletkach, co to niejaki nie-dorzecznik praw dziecka o nich rozprawiał). Przedstawiamy naszych G-Manów, którzy już niebawem, już za chwil kilka podbiją serca wielu kotek (kocurkom to lepiej jednak, żeby nie ) w tym kraju, na razie jednak jedyną kobietą ich życia jest matka Ida.
Oto wybitnie eleganccy, przystojni gentelmani spod gwiazdy G: Givenchy, Gabbana i Gucci ( po naszemu to będzie jakoś tak jak żęłltenmęns)…
