Lato powoli zaczyna pakować walizki i tobołki, składa koce, parawany, zamyka smaki i zapachy, chowa do bagaży wakacyjne fotografie i pamiątki, by przez kolejne miesiące radowały oczy i budziły miłe wspomnienia.
W Zakamarkowie nasze maluchy zdają się nie zauważać końca wakacji, dokazują i brykają nieświadome upływających chwil. Rosną nasze puchate kuleczki, rosną i zdobywają kolejne doświadczenie we wspinaczce wysoko karniszowej, kąpielach w nieoczekiwanych miejscach i momentach, wyprawach do Wielkej Kociej Woliery. Te ostatnie to z marnymi efektami jak na razie, ale jesteśmy pewni, że już niebawem C-Kotki opanują i ten punkt. Mają plan, mają wytyczoną marszrutę, tylko…umiejętności trochę jeszcze brakuje i kondycji, więc pracują nad tym i pilnie trenują, pracując nad kondycją.
Maluszki powoli wypatrują też nowych domków, niebawem będą gotowe do przeprowadzki. Są bardzo kontaktowe, pełne energii i z mnóstwem pomysłów na rozrabianie, dzikie harce i zabawy. Confetti to najodważniejsza i najbardziej przebojowa koteczka, wiercipiętka i miłośniczka mocnych wrażeń. Kocha kontakt z człowiekiem i mizianki, choć czasami nie ma na nie czasu w nawale zabaw i dokazywania. Coca choć na pierwszy rzut oka wygląda jak mała dama z nienagannymi manierami, w idealnie uprasowanej sukience i z idealną fryzurką to w gruncie rzeczy panienka z silną osobowością, krzykaczka i wiecznie nienajedzona gwiazdeczka. Cola to wielki przytulas, odważna miłośniczka zabawy, wybredna smakoszka. Kocha ludzi całym swym puchatym serduszkiem. Cocosh wielka, rozkoszna zadziora. Misiaczek chcący być cwaniaczkiem i dresiarzem, rozrabiaka rozbrajający spojrzeniem pełnym uwielbienia i miłości do człowieka. Cayco, zwany czule Malutkiem. To kotek – serduszko, rozmruczany przytulas. Od razu uwodzi swą delikatnością i subtelnością, kiedy spogląda na człowieka wzrokiem pełnym miłości, w pobliżu od razu unoszą się serduszka i tęcza a jednorożce unoszą się z gracją za jego pleckami i tańczą wokół niewidzialnego ogniska.
Fajnie nam wyrastają nasze maluchy i cudownie jest móc je obserwować i być z nimi. Jesteśmy pewni, że swoim nowym opiekunom sprawią tyle samo radości i pozytywnych doznań, co nam.